Historia Sylwii i Kamila – sesja plenerowa w Jurze Krakowsko-Częstochowskiej

Sylwia i Kamil – sesja na górze Biakło, czyli „małym Giewoncie”

Pozwólcie, że opowiem Wam o sesji fotograficznej Sylwii i Kamila na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. Choć był to grudzień, wydawało się, że pogoda jest dla nas łaskawa. Temperatura była znośna, a nastroje dopisywały. Jednak już po wejściu na górę, która nie była imponujących rozmiarów, odczuliśmy, że wieje tak mocno, że chce urwać nam głowy, a temperatura odczuwalna spadła poniżej zera. W takich warunkach nie pozostawało nam nic innego, jak zrobić całą sesję… w kilkadziesiąt minut.

Jednakże miejsce, do którego trafiliśmy, było tak piękne, że krótki czas nie był w stanie zepsuć tego magicznego momentu. Sylwia i Kamil wyglądali zachwycająco w otoczeniu malowniczych krajobrazów. Mimo trudnych warunków udało się zrobić wiele wspaniałych zdjęć, które z pewnością będą dla nich wyjątkową pamiątką.

Górska sceneria, piękna przyroda, a przede wszystkim miłość i bliskość Sylwii i Kamila sprawiły, że sesja ta była naprawdę wyjątkowa. Dzięki niej udało się uwiecznić ten ważny moment ich życia, którym będą mogli się cieszyć przez wiele lat. Jestem szczęśliwy, że mogłem być ich fotografem i zatrzymać ten niezwykły moment na zdjęciach.